Podopieczny: Eugeniusz Kamiński
Data dodania: Niedziela , 22.12.2024
Chcąc zarobić na utrzymanie rodziny, zostawiając w Polsce żonę z trójką małych dzieci, Pan Eugeniusz w 1994 roku wyjechał do pracy do Włoch. Niestety nie zdążył zapewnić jako takiego bytu rodzinie, bowiem feralnym zbiegiem okoliczności to On-Ojciec Rodziny z dnia na dzień stał się osobą, która zdana jest na pomoc najbliższych we wszystkich czynnościach dnia codziennego. 07sierpnia 1994 roku roku przechodząc na zielonym świetle dla pieszych w Rzymie, został "staranowany" przez pędzący samochód. Przez okres 4-miesięcy był nieprzytomny i na wspomaganym oddechu przebywał na oddziale reanimacji w Szpitalu w Rzymie. Po wybudzeniu został przeniesiony na oddział chirurgiczny, a w kwietniu 1995 roku, w stanie ogólnego wyniszczenia, przewieziony do szpitala w Polsce.
Uzyskane od włoskiego Towarzystwa Ubezpieczeniowego odszkodowanie z tytułu utraty zdrowia w wyniku wypadku drogowego, starczyło zaledwie na leczenie bardzo zaawansowanych odleżyn i innych nieodzownych zabiegów operacyjnych. Obecnie w dalszym ciągu utrzymuje się porażenie kończyn dolnych z niedowładem kończyn górnych. Uzyskano zmniejszenie powierzchni odleżyn, lecz ze względu na ich obecność i wielkość oraz pojawiających się w dalszym ciągu ich nowych ognisk, proces rehabilitacji ruchowej został znacznie zwolniony. Nadto otrzymywane dochody z tytułu renty chorobowej w wysokości 677,-zł. miesięcznie dla 5-osobowej rodziny, nie pozwalają na pokrycie jakichkolwiek kosztów leczenia, rehabilitacji czy zakupu sprzętu ortopedycznego.
Dokonana darowizna podlega odliczeniu od podstawy opodatkowania!!!