W ZWIĄZKU Z ZAISTNIAŁĄ TRAGEDIĄ NARODOWĄ

TERMIN OTWARCIA WERNISAŻU PODOPIECZNEJ FUNDACJI - MAGDY KAMIŃSKIEJ

PRZESUNIĘTO NA DZIEŃ 17 MAJA 2010r.

                                                                                                                                               Zarząd Fundacji „Nadzieja”

                                                                                                                            Osób Poszkodowanych w Wypadkach Drogowych

Zarząd Fundacji „Nadzieja” Osób Poszkodowanych w Wypadkach Drogowych, składa bardzo serdeczne ZAPROSZENIE w dniach od 11.04. - 23.04. 2010 roku wernisaż prac plastycznych Magdaleny Kamińskiej - podopiecznej Fundacji Nadzieja, w Klubie Sztuki Niepopularnej ALTER-EGO w Szczecinie - Czerwony Ratusz ul. Batorego 4.

PATRONAT HONOROWY:  

PATRONAT MEDIALNY:                                                      

                                                                                                                                                                                   Dużym zaszczytem dla Fundacji jest przyjęcie Zaproszenia przez Prezydenta Miasta Szczecin.                            

„Nigdy nie jest tak, żeby człowiek, czyniąc dobrze drugiemu, tylko sam był dobroczyńcą. Jest równocześnie obdarowywany, obdarowany tym, co ten drugi przyjmuje z miłością.” - Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

 

Życie niejednokrotnie doświadcza nas bólem, cierpieniem, troską. Stokroć dotkliwszy jest ów uraz gdy dotyka naszych dzieci. Gdy mimo największej ofiarności nie możemy zrobić więcej. Rodzą się pytania, czy zrobiliśmy wszystko co można było? Czy aby czegoś nie przeoczyliśmy, nie pominęliśmy ? Rzeczywistość jawi nam się okrutna w swej prawdzie, a co straszniejsze my tkwimy w samym jej centrum. To namiastka żalu, strapienia, bezsilności – uczuć, z którymi muszą się zmierzyć rodziny osób poszkodowanych w wypadkach drogowych. Jeżeli zmiany w zdrowiu i funkcjonowaniu osoby poszkodowanej są nieodwracalne ambiwalencja odczuć sięga zenitu. W żaden sposób nie da się powrócić do „normalności” bo czasu nie da się cofnąć. Trzeba nauczyć się z tym żyć. Żyć zupełnie od nowa, żyć na nowo. Nigdy już nie będzie „tak samo”. Zdajemy sobie sprawę, że teraz będzie o wiele trudniej, że nawet marzenia „skrzywi” piętno eksperiencji.

TAK…, jest inaczej, ale nie wolno oddać życiu walkowera. Człowiek jest silny, choć sam nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Niech tego przykładem będzie życie podopiecznych Fundacji Nadzieja. Ludzie Ci, wraz ze swoimi rodzinami zmagają się niestrudzenie i nieustannie z przeciwnościami losu. Barierami, które stawia im rozbieżność przepisów, bezduszność urzędnicza, a przede wszystkim własne kalectwo. Systematycznie, konsekwentnie z uporem, walczą. Walczą o każdą chwilę, każdy dzień, każdy najmniejszy sukces zbliżający do usprawnienia. Umieją, jak nikt, cieszyć się okruchami radości, które zdrowi pełnosprawni depczą niezauważone. Ich życie to codzienne bohaterstwo. Co my społeczeństwo możemy, powinniśmy zrobić, aby ulżyć im w cierpieniu? Aby proza dnia codziennego nie była smutna, przygnębiająca i zbolała?

Ofiarujmy drobinki radości, które nanizane na nić wielkoduszności stworzą bezcenny naszyjnik szczęścia.

Jednym z takich koralików będzie wernisaż prac plastycznych Madzi Kamińskiej - podopiecznej Fundacji Nadzieja, którego otwarcie planowane jest 11 kwietnia 2010r o godz. 12.00 w Klubie Sztuki Niepopularnej ALTER-EGO w Szczecinie - Czerwony Ratusz ul. Batorego 4.

Madzia jako 11-letnia dziewczynka prawidłowo przechodząca przez oznakowane przejście dla pieszych, została potrącona przez jadący samochód. Doznała bardzo dotkliwych obrażeń ciała. Wieloodłamowych złamań kości. Lecz najniebezpieczniejszym był uraz czaszkowo-mózgowy, który skutkował obrzękiem mózgu i krwiakiem podtwardówkowym. Obrażenia te bardzo poważnie zagrażały życiu dziecka. Ogromna determinacja rodziców w nieustawicznej walce o życie i zdrowie córki doprowadziły do tego, że dziś Magdalena już jako młoda 25-cio letnia kobieta jest w stanie cieszyć się z uroków dnia codziennego. Następstwa nieszczęśliwego wypadku są jednakże widoczne i bardzo uciążliwe w funkcjonowaniu. Organizm nadal wymaga intensywnej, szeroko pojętej rehabilitacji i wsparcia osób trzecich w codziennej egzystencji.

Mimo orzeczonej niepełnosprawności (I grupy inwalidztwa) o znacznym stopniu i przeciwwskazań do wykonywania pracy zawodowej, Madzia nie poddaje się, chce działać. W miarę dostępnych środków rozwija swoje zainteresowania. Choć werbalnie sprawia jej to trudność, wspaniałe realizuje się wykonując prace plastyczne. Piękno otaczającego ją świata zawiera w swojej, jakże pogodnej i pełnej optymizmu, twórczości.

Nie wolno nam pozostać obojetnym na tę niezłomność Madzi. Dlatego też pragniemy pokazać jej twórczy dorobek, który nie tylko zawiera treści same w sobie, ale jest przepojony radością, afirmacją i kolosalnie nasiąknięty optymizmem, którego tak nieraz w życiu ludziom brak.

                                                                                                                                                                 Do zobaczenia w Szczecinie!